Chorwacja w grudniu 2020
Jak wygląda bieżąca sytuacja osób, które chciałyby pożeglować? To zależy, skąd
przybywają. Jeśli dany kraj znajduje się na tzw. Zielonej Liście Europejskiego Centrum
ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób, jego obywatele mogą wjechać do Chorwacji bez
przeszkód. Niestety, na tej liście nie ma Polski. Nawiasem mówiąc, nie jest to długa lista
– obecnie ze wszystkich krajów UE znajduje się na niej tylko wyspa „Fasta” w Finlandii.
Z tego powodu zgodnie z najnowszymi rozporządzeniami, przybywając do Chorwacji,
jesteśmy zobowiązani:
· przedstawić negatywny wynik testu PCR na SARS-CoV-2. Wynik nie może być
starszy, niż 48 godzin, licząc od chwili pobrania próbki do pojawienia się na przejściu
granicznym,
lub
· poddać się testowi PCR na SARS-CoV-2. Jest on wykonywany bezpośrednio po
przyjeździe do Chorwacji na koszt badanego. Do czasu uzyskania negatywnego wyniku
testowana osoba musi pozostawać w samoizolacji.
Jak długo to potrwa? I co z Sylwestrem?
Wprowadzone obostrzenia mają funkcjonować przez dwa tygodnie, do 15.12.2020 – jeśli
więc nie zostaną przedłużone, to nie obejmą Sylwestra i będzie można przyjechać do
Chorwacji bez przeszkód.
Rozporządzenia zmieniają się dynamicznie, dlatego warto śledzić sytuację. Nie jest
przecież wykluczone, że Polska znajdzie się na Zielonej Liście, albo że sytuacja
epidemiczna w Europie i na świecie wyklaruje się na tyle, że obostrzenia dla podróżnych
zostaną złagodzone lub nawet zniesione.
Na razie pozostaje nam się dostosować i dla świętego spokoju zrobić test. Postarajmy się
przy tym zrozumieć druga stronę – Chorwaci w dużej mierze żyją z turystyki, ale
jednocześnie nie mogą dopuścić do sytuacji, w której ich własne zdrowie zostanie
zagrożone przez kogoś, kto postanowił wyzdrowieć pod żaglami, przy okazji częstując
wirusem załogę oraz przypadkowo napotkane osoby.
Trzymajmy się zdrowo i bądźmy dobrej myśli. Wirus nie będzie trwał wiecznie, dlatego
warto trzymać rękę na pulsie i śledzić pojawiające się oferty, tym bardziej że mogą się
wśród nich pojawić prawdziwe perełki.

Republika Chorwacji należy do miejsc najchętniej odwiedzanych przez polskich żeglarzy.
Przyciągają ich łagodny klimat, zbliżony język oraz mentalność, a także doskonałe warunki żeglarskie. W czasie epidemii podróże wymagają jednak więcej samozaparcia –
co oczywiście nie oznacza, że są one niemożliwe.
Z drugiej stronty, mniejszy ruch turystyczny oznacza… więcej miejsca dla tych z nas, którzy mimo pewnych utrudnień, zdecydują się na podróż. Niższe ceny, mniejszy tłok w portach i niestłamszona nawałem turystów dzika przyroda to argumenty, które zdecydowanie przemawiają za odbyciem rejsu właśnie teraz.











